26 kwietnia, 2017

IMP w DGP: Polskie firmy stracą kontrakty, pracownicy pracę, a budżet państwa – składki.

Nowelizacja dyrektywy o delegowaniu pracowników w kształcie przedłożonym przez Komisję Europejską uderzy w polskich pracowników, firmy i gospodarkę. Delegowanie z Polski do innych krajów UE stanie się mniej opłacalne, polskie firmy stracą kontrakty, pracownicy pracę, a budżet państwa – składki. Wyliczyliśmy, że z tytułu delegowania pracowników trafia do ZUS 5 mld zł - mówi Stefan Schwarz, prezes Inicjatywy Mobilności Pracy.

Polscy europosłowie, m.in. Danuta Jazłowiecka, domagają się całkowitego odrzucenia projektu zaproponowanego przez KE, ale obecna sytuacja polityczna nie pozwala na realizację takiego scenariusza. Dlatego starają się chociaż zmienić projekt Komisji tak, aby nie uderzył w nasze firmy delegujące. Zaproponowali poprawki, które mają chronić pracowników delegowanych, nie utrudniając przy tym nadmiernie prowadzenia działalności ich pracodawcom. Teraz nad poprawkami pracuje Komisja Zatrudnienia PE.

– Łącznie do projektu zmian w dyrektywie o delegowaniu pracowników zostały złożone 523 poprawki. Są one różnej treści, niektóre nawet abstrakcyjne, np. zakładające całkowite uchylenie dyrektywy o delegowaniu – mówi Marcin Kiełbasa z IMP.

Jeżeli komisja zatrudnienia zdąży zakończyć prace nad projektem w ciągu najbliższych miesięcy, jego poprawiona wersja zostanie zaprezentowana na posiedzeniu plenarnym Parlamentu Europejskiego jeszcze w połowie lipca.

Pełny artykuł

Aktualne wyzwania i problemy w zakresie delegowania pracowników będą  szczegółowo omawiane podczas V Europejskiego Kongresu Mobilności Pracy, który odbędzie się w dniach 22-23 listopada 2017 roku w Krakowie.

WG

MOŻE CI SIĘ PODOBAĆ