– Francuscy kontrolerzy wyspecjalizowali się w nękaniu polskich przedsiębiorców, które jest bardzo trudne do udowodnienia, ale wszystko wskazuje na to, że taka praktyka została narzucona odgórnie – tłumaczy na łamach „Rzeczpospolitej” Stefan Schwarz, Prezes Inicjatywy Mobilności Pracy. – Zaczyna się od kontaktu kontrolera z kontrahentami polskiej firmy. Stara się on przekonać francuską firmę, że wykonawca z Polski działa niezgodnie z prawem, zatrudnia pracowników na czarno. Gdy to nie pomoże, rusza kontrola w polskiej firmie.Więcej na temat przeczytać można w artykule, który dostępny jest tutaj.