28 maja, 2016

CEEMET: Propozycja Komisji jest szkodliwa i sprzeczna z prawem Unii

Podczas specjalnego seminarium zorganizowanego przez CEEMET - organizację przedsiębiorców, zrzeszającą ok. 200 tys. firm w Europie, dokonano prawnej oraz praktycznej analizy projektu zmian w dyrektywie o delegowaniu. Wyniki analizy oraz debaty na temat proponowanych zmian, organizacja zamieściła w opublikowanym niedawno stanowisku (dostępne poniżej w języku angielskim). Organizacja wyraźnie podziela szereg obaw, wyrażanych m.in. przez IMP, m.in. w naszym Raporcie. Dotyczą one zarówno braku zgodności z podstawowymi aktami prawa UE, jak i potencjalnych skutków reformy. Najważniejsze z uwag na temat propozycji to przede wszystkim zarzut wprowadzenia jej pomimo, iż wciąż nie minął termin implementacji tzw. dyrektywy wdrożeniowej, która odnosi się do wielu kwestii, stanowiących uzasadnienie projektu Komisji Europejskiej. Organizacja podkreśla, iż priorytetem powinno być więc wyegzekwowanie efektywnej implementacji dyrektywy wdrożeniowej. Ponadto istnieją w Unii mechanizmy, takie jak system IMI - system informacji o rynku wewnętrznym - które przy odpowiednim przystosowaniu również można wykorzystać. Kolejnym zarzutem jest brak zgodności z zasadą Lepszej Regulacji, zakładającej konieczność konsultacji z zainteresowanymi stronami - obowiązek ten nie został przez Komisję wypełniony, a konsultacje odnoszące się do propozycji, tak naprawdę dotyczyły zupełnie innego zakresu. Trzeci zarzut dotyczy ograniczenia długości maksymalnej okresu delegowania. Od strony prawnej jest to rozwiązanie niezwykle skomplikowane i mogące powodować nadużycia i brak pewności prawnej. Od praktycznej - grozi drastycznym ograniczeniem liczby delegowań, co wiąże się z upadkiem wielu firm (głównie małych i średnich). Kolejna z uwag odnosi się do delegowań o łącznej długości powyżej 24 miesięcy - wówczas osoba delegowana również podlegać ma prawu państwa przyjmującego - jest to oczywista ingerencja w postanowienia Traktatu Rzym I z zakresu prywatnego prawa międzynarodowego. Ponadto, to zmiana nieproporcjonalnie radykalna i również prowadząca do powstania kolejnych barier w delegowaniu na rynku wewnętrznym. Ostatni, bardzo istotny zarzut dotyczy wymogu płacenia tego samego wynagrodzenia pracownikom delegowanym, co lokalnym - pomimo iż pierwsi z nich opłacają składki w państwie pochodzenia. Tak drastyczna zmiana koliduje z postanowieniami Traktatu o Unii Europejskiej. Ponadto będzie to nieprzekraczalna bariera, szczególnie dla mniejszych przedsiębiorców, która doprowadzi do upadku gigantycznej ich liczby. Coraz więcej organizacji i środowisk z niepokojem odnosi się do propozycji Komisji, będącej zagrożeniem dla firm i pracowników w UE.

MOŻE CI SIĘ PODOBAĆ