Dr Benio dla EurActiv: Kompromis w sprawie pracowników delegowanych nie będzie korzystny dla europejskiego rynku.
Jednak drastyczne zmniejszenie ich liczby i ograniczenie mobilności pracy może być jeszcze bardziej katastrofalne w skutkach. Proponowana nowelizacja dyrektywy o delegowaniu pracowników dzieli Europę. Według doktora Benio:Nie chodzi tu już o poprawę warunków pracy specjalistów. Tylko 1/3 z nich doświadczy faktycznej poprawy. 2/3 albo straci pracę, albo zdecyduje się na pracę na czarno lub fikcyjne samozatrudnienie.Dr Benio podkreśla, że proponowane zmiany mają charakter czysto polityczny i stoją w sprzeczności z podstawowymi zasadami Unii Europejskiej:
Niestety, musimy pogodzić się z tym, że prawdopodobnie nie ma obecnie siły, która mogłaby powstrzymać takie protekcjonistyczne podejście. Europa nie jest już tak otwarta na szukanie jedności jak kiedyś – mówi Benio.Co dla pracowników delegowanych oznaczają nadchodzące zmiany? Jaki kompromis polityczny jest możliwy? Odpowiedzi na te pytania zostaną udzielone już w przyszłym tygodniu podczas V Europejskiego Kongresu Mobilności Pracy. Źródło: EurActiv
