28 lutego, 2014

Koniec trilogu. Jest kompromis! [aktualizacja godz. 11:00, 03-03]

Wczoraj późnym wieczorem europoseł Danuta Jazłowiecka poinformowała o zakończeniu trójstronnych negocjacji pomiędzy Parlamentem Europejskim, Radą i Komisją Europejską. Wczoraj późnym wieczorem europoseł Danuta Jazłowiecka poinformowała o zakończeniu trójstronnych negocjacji pomiędzy Parlamentem Europejskim, Radą i Komisją Europejską. Osiągnięto porozumienie. Pani Poseł określa osiągnięte porozumienie, jako trudne, ale dobre dla Polski. Będziemy Was informować na bieżąco, jak tylko dowiemy się szczegółów. Najbardziej interesuje nas kwestia jednorazowego delegowania oraz listy środków kontrolnych. [AKTUALIZACJA: godz. 13:30, 28-02] Z najnowszych informacji jakie do nas docierają wynika, że lista środków kontrolnych, o której mowa w artykule 9, będzie hybrydowa. Oznacza to, że w dyrektywie zostanie ustalona "zamknięta" lista środków kontrolnych, która jednak będzie mogła być poszerzana przez Państwa członkowskie. Każdy nowy środek kontrolny będzie musiał zostać zakomunikowany Komisji Europejskiej, lecz niestety do jego wprowadzenia nie będzie wymagana wcześniejsza zgoda. Komisji ds. Zatrudnienia i Spraw Socjalnych udało się wprowadzić zapisy zwiększające udział związków zawodowych w zakresie prowadzania kontroli. Z artykułu 3 usunięto zapis, który mógł być interpretowany jako obowiązek poświadczania druku A1 z góry dla każdego pracownika delegowanego. Zastąpiono go kompromisowym zapisem, mówiącym, że brak poświadczonego druku A1 może być traktowany jako przesłanka o tym, że delegowanie jest nielegalne. W zakresie odpowiedzialności solidarnej za zobowiązania wobec pracowników ustalono, iż będzie ona zawężona wyłącznie do sektora budowlanego, prawdopodobnie w całym łańcuchu poddostawców. Na implementację dyrektywy Państwa członkowskie będą mieć dwa lata. Do uchwalenia dyrektywy pozostały trzy głosowania. Po jednym w Radzie oraz Komisji ds. Zatrudnienia i Spraw Socjalnych , które posłużą formalnemu potwierdzeniu kompromisu, a także ostateczne podczas posiedzenia plenarnego Parlamentu Europejskiego w połowie kwietnia br. Pierwsze głosowanie - w Komisji ds. Zatrudnienia i Spraw Socjalnych - odbędzie się 18 marca. [AKTUALIZACJA: godz. 14:30, 28-02] Socjaliści są bardzo z kompromisu niezadowoleni. W art. 3 zawarto bardzo ważny dla polskich firm zapis, mówiący że niespełnienie wszystkich elementów charakteryzujących delegowanie nie musi oznaczać, że delegowanie jest nieprawidłowe. Dodano również w art. 3 nowy enigmatyczny zapis odnoszący się do konieczności ustania pierwszego dnia delegowania. Nie znamy jeszcze szczegółów. Zapis zabezpieczający przez jednorazowym delegowaniem znajdzie się  w deklaracji do dyrektywy. Firmy delegujące będą musiały wyznaczać w państwie przyjmującym przedstawiciela do kontaktów, niemniej nie muszą to być pełnomocnicy. Pełnomocnik (druga osoba) może przebywać w państwie delegującym, niemniej na uzasadnione wezwanie związków zawodowych będzie musiał stawić się w państwie przyjmującym. Niestety socjalistom udało się doprowadzić do usunięcia z art. 3 wymogu, żeby dodatkowe środki kontrolne były "niedyskryminujące". Pozostałe warunki, tj. "proporcjonalne" i "uzasadnione" pozostały. Określenie "notyfikowane Komisji Europejskiej" zamieniono na słabsze "komunikowanie Komisji Europejskiej". Solidarna odpowiedzialność będzie ograniczona tylko do bezpośredniego podwykonawcy w sektorze budowlanym. Art. 12 jest bardzo podobny do tego, jaki znalazł się w kompromisie Rady. Jest to wielka porażka socjalistów, którzy żądali dyskryminującego systemu odpowiedzialności solidarnej we wszystkich sektorach i w całym łańcuchu podwykonawców. [AKTUALIZACJA: godz. 15:45, 28-02] Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej potwierdza, że "Odnośnie do art. 3 wstępnie uzgodniono, że zostanie przyjęta istotna dla Polski deklaracja dotycząca zastępowalności pracownika."  [AKTUALIZACJA: godz. 11:00, 03-03] Tekst nieformalnego kompromisu zawartego w ramach tzw. trilogu będzie dostępny nie wcześniej, niż za kilkanaście dni. Obecnie, wynegocjowane roboczo zapisy są opracowywane przez prawników. Następnie trafią do tłumaczy, tak aby były dostępne we wszystkich językach przed głosowaniem plenarnym. Prosimy o traktowanie z przymrużeniem oka informacji od osób i organizacji, które komentują osiągnięty kompromis sugerując, jakoby znali jego treść.  

MOŻE CI SIĘ PODOBAĆ