24 sierpnia, 2022

Rozgraniczenie umowy użyczenia pracowników i Werkvertrag – orzecznictwo

Pośród wpływających do Instytutu zgłoszeń od Członków pojawiła się kwestia wykonania dzieła w Niemczech w formie wykraczającej poza powierzenie personelu. Jest to sprawa szczególnie delikatna, bowiem niemieckie organy kontrolne i sądy nader często kwalifikują zawierane przez polskich przedsiębiorców umowy jako umowy najmu pracowników.

Taką tendencję obserwuje się od skandalu w sprawie Schlecker. W niniejszym wpisie przedstawiam kilka podstawowych uwag o rozgraniczeniu typów umów: najmu pracowników i umowy o dzieło. I by było od początku jasne – z punktu widzenia problemu użyczenia pracowników, nie ma znaczenia cywilnoprawna różnica między umową o dzieło a umową o świadczenie usług. Dlatego wskazówki w kolejnych artykułach odnosić będę do umowy powierzenia pracowników po jednej stronie i umów o dzieło i świadczenie usług po drugiej.

Dlatego akurat umowa o dzieło jako typ umowy przeciwstawiany umowie powierzenia pracowników?

Nie da się jednak zaprzeczyć, że różnice między tymi formami pracy na rzecz osoby trzeciej uwidaczniają się najwyraźniej na poziomie analizy umowy powierzenia pracowników i umowy o dzieło. Ale nie jest tak, że umowa o dzieło jest jedyną, legalną formą pracy na rzecz osoby trzeciej poza umową powierzenia pracowników. Są to równoprawne formy elastycznej pracy na rzecz osoby trzeciej.

Orzecznictwo Federalnego Sądu Pracy – jasno i zrozumiale

Spośród wielu ciekawych wyroków, które można tu przywołać, szczególną uwagę zwraca wyrok Federalnego Sądu Pracy z 25 września 2013 r. w sprawie toczącej się pod sygnaturą 10 AZR 282/12. Dotyczy on różnić między umową o dzieło a umową o pracę. Wspominam o tym, bo to z tego źródłowego rozróżnienia wyprowadzane są argumenty w sporze, czy doszło czy też nie do powierzenia pracowników. Chodzi o element kierowania pracą pracownika tymczasowego, czyli określony poziom zależności pracownika, oraz jego włączenie do struktury przedsiębiorstwa pracodawcy użytkownika.

Dziesiąty Senat Federalnego Sądu Pracy jasno i dobitnie

Po pierwsze, sąd powiada, że stosunek pracy różni się ISTOTNIE od stosunku umownego kreowanego umową o dzieło. Wskazuje na dwa źródła tej doniosłej różnicy. Są nimi stopień zależności osobistej i polecenia dotyczące pracy (sąd odsyła w tym zakresie do wyroku Federalnego Sądu Najwyższego z 25 czerwca 2002 r. w sprawie pod sygnaturą X ZR 83/00). Sąd podkreśla, że pracownikiem jest osoba, która na podstawie umowy prawa prywatnego jest zobowiązana do wykonywania pracy w służbie innej osoby na podstawie instrukcji i w osobistej zależności (sąd odsyła do własnego wyroku z 15 lutego 2012 w sprawie 10 AZR 301/10 oraz do własnego wyroku z 14 marca 2007 w sprawie 5 AZR 499/06).

Czego mogą dotyczyć polecenia?

Prawo do wydawania poleceń może dotyczyć treści, wykonania, czasu, trwania i miejsca czynności. Zakres jest zatem obszerny, przeto pracownikiem jest osoba, która nie ma zasadniczo swobody w organizowaniu swojej działalności i ustalaniu swojego czasu pracy (tożsame stanowisko zajął Federalny Sąd Pracy w wyroku z 29 sierpnia 2012 r. w sprawie toczącej się pod sygnaturą 10 AZR 499/11 oraz w wyroku z 15 lutego 2012 r. w sprawie toczącej się pod sygnaturą 10 AZR 301/10; sąd odsyła także do własnego wyroku z 25 maja 2005 r. w sprawie 5 AZR 347/04). Ale Federalny Sąd Pracy dostrzega tę oto okoliczność, że stopień zależności osobistej – do którego odnoszą się różne polecenia pracodawcy – nie jest jednaki w każdym przypadku i że zleży od specyfiki działalności pracodawcy.

Wykonawca dzieła ma być niezależny

O ile pracownik jest w stosunku zależności o zróżnicowanym stopniu intensywności, to wykonawca dzieła jest niezależny. Organizuje on działania niezbędne do osiągnięcia założonego rezultatu gospodarczego/ekonomicznego zgodnie z własnymi wymaganiami operacyjnymi i jest odpowiedzialny za wytworzenie umówionego dzieła wobec zamawiającego dzieło (także i tu sąd odsyła do swego orzecznictwa; uwagi dotyczące tej cechu mowy o dzieło w wyroku Federalnego Sądu Pracy z 18 stycznia 2012 r. w sprawie pod sygnaturą 7 AZR 723/10 oraz wyroku z 13 sierpnia 2008 r. w sprawie pod sygnaturą 7 AZR 269/07).

Należy zwrócić tu uwagę na przesłankę zależności/niezależności pracownika/wykonawcy dzieła. Polecenia pracodawcy względem pracownika dotyczyć mogą wielu zagadnień. Wykonawca dzieła ma być niezależny. Na gruncie problemów z oceną, czy umowa zawarta przez przedsiębiorcę jest umową powierzenia pracownika czy umową o dzieło, organy kontroli będą szczegółowo badać, czy i w jakim zakresie wykonawca dzieła (jego pracownicy) ma obowiązek stosowania się do poleceń zamawiającego dzieło albo polecenia te faktycznie wykonuje. W ten sposób utraci on przymiot niezależności i organ będzie w stanie wykazać istnienie stosunku pracy łączącego pracowników wykonawcy dzieła z zamawiającym dzieło.

Określenie przedmiotu dzieła

Niezwykłą doniosłość na gruncie omawianego rozróżnienia ma określenie przedmiotu umowy. Upraszczając, jeśli przedmiot umowy nie będzie odpowiadał umowie o dzieło, przyjmuje się, że strony zawarły umowę o pracę. Na gruncie różnicy między umową powierzenia pracowników a umową o dzieło, brak określenia przedmiotu umowy w sposób właściwy dla umowy o dzieło będzie mieć skutek w postaci zakwalifikowania zawartej umowy o dzieło jak umowy powierzenia pracowników.

Przedmiot umowy o dzieło

W cytowanym wyroku Federalny Sąd Pracy podkreśla, że jeżeli strony konkretnie określą zadanie do wykonania i zakres prac, może to przemawiać za umową o dzieło względnie umową o świadczenie usług (za Federalnym Sądem Pracy odsyłam w tej kwestii do wyroku Federalnego Sądu Najwyższego z 16 lipca 2002 r. w sprawie pod sygnaturą X ZR 27/01). W braku dającego się wyodrębnić dzieła, które można przypisać wykonawcy dzieła jako jego własne świadczenie, trudno uznać, że mamy do czynienia z umową o dzieło i usługi, ponieważ "zamawiający dzieło” musi najpierw określić przedmiot świadczenia, które ma spełnić "wykonawca dzieła" poprzez dalsze instrukcje, a więc musi najpierw zorganizować dzieło wykonawcy i jego wykonanie (odsyłam tu za sądem do wyroku Federalnego Sądu Pracy z 9 listopada 1994 r. w sprawie pod sygnaturą 7 AZR 217/). Jeżeli świadczenia wykonawcy dzieła wynikają z odpowiednich potrzeb zamawiającego dzieło, może to również przemawiać przeciwko stosunkowi opartemu na umowie o dzieło, a na korzyść stosunku opartego na umowie o pracę, na przykład gdy określenie usługi obejmuje treść, wykonanie, czas, okres i miejsce jej wykonywania.

Dalej sąd podpowiada: istotne jest, w jakim stopniu realizowane są uprawnienia do wydawania instrukcji i w jakim stopniu wykonawca dzieła jest włączony w proces produkcyjny organizowany przez zamawiającego dzieło. Prawdą jest, że zamawiający dzieło ma również prawo do wydawania instrukcji dotyczących wykonania dzieła (por. § 645 ust. 1 zd. 1 BGB). Należy jednak odróżnić od tego wykonywanie prawa do wydawania poleceń dotyczących procesu pracy i zarządzania czasem (Kittner/Zwanziger/Deinert-Deinert 7th ed. § 3). Instrukcje, które dotyczą wyłącznie uzgodnionego dzieła, mogą być wydawane w ramach umowy o dzieło i pracy (por. ErfK/Preis § 611 BGB); jeżeli jednak czynność jest planowana i organizowana przez "zamawiającego", a "wykonawca dzieła" jest włączony w proces oparty na podziale pracy w sposób, który faktycznie wyklucza samodzielną organizację powstania uzgodnionego "dzieła", to te okoliczności świadczą o wykonywaniu stosunku pracy.

Papier jest cierpliwy. Analiza praktyki wykonywania umowy ma znaczenie pierwszorzędne

Na koniec powtarzana wielokrotnie na Posting Lab uwaga. O tym, czy istnieje umowa o dzieło, umowa o świadczenie usług czy wreszcie stosunek pracy, świadczy rzeczywista treść danego stosunku zobowiązaniowego. Rzeczywista oznacza tu także albo przede wszystkim wykonywana umowa. Badanie sposobu wykonywania umowy wynika z tej oto okoliczności, że bezwzględnie wiążące normy ustawowe dotyczące stosunku pracy, nie mogą być uchylone przez strony nadające stosunkowi pracy inne oznaczenie; pracownik zależny nie staje się wykonawcą dzieła przez zobowiązanie osiągnięcia określonego rezultatu (zob. ErfK/Preis, 13. wyd. § 611 BGB). Dlatego sąd powiada, że ustalenie treści stosunku prawnego musi nastąpić na podstawie całościowej oceny wszystkich istotnych okoliczności danego przypadku; o obiektywnej treści umowy należy wnioskować na podstawie dokonanych uzgodnień i praktycznego wykonania umowy. Jeżeli umowa i faktyczna realizacja są sprzeczne, decydujące znaczenie ma ta druga (sąd odsyła do własnych wyroków z 29 sierpnia 2012 r. w sprawie pod sygnaturą 10 AZR 499/11, wyroku z 15 lutego 2012 w sprawie 10 AZR 301/10 oraz do wyroku z 20 maja 2009 r. w sprawie 5 AZR 31/08).

Określenie przedmiotu umowy

Należy podkreślić, że sposób określenia przedmiotu umowy jest niezwykle doniosły w ocenie, czy zawarto umowę powierzenia pracowników czy umowę o dzieło. Przedmiot umowy o dzieło ma być skonkretyzowany w możliwie najdalej idący sposób. Chodzić musi o taką jego specyfikację, która odrywa dzieło od zamawiającego z momentem określenia cech dzieła, w tym od jego bieżących potrzeb produkcyjnych czy usługowych.

Dr Paweł Polaczuk

O Europejskim Instytucie Mobilności Pracy

Europejski Instytut Mobilności Pracy to największy w Europie think tank zajmujący się tematyką delegowania pracowników. Łączymy środowiska przedsiębiorców, naukowców, prawników i urzędników, tworząc jedyne w Polsce i największe w Europie eksperckie forum wiedzy o delegowaniu pracowników. Podejmujemy działania w celu poprawy obowiązującego prawa i jego prawidłowej interpretacji oraz powstrzymania przypadków dyskryminacji polskich pracodawców i delegowanych przez nich pracowników. Naszym Członkom zapewniamy dostęp do bieżących informacji i wiedzy eksperckiej. więcej >>>

MOŻE CI SIĘ PODOBAĆ